Uwielbiam przedświąteczny czas :) Za oknem śnieg, w domu piosenki bożonarodzeniowe. Sklepowych tłumów nie znoszę więc unikam, ile się da. Prezenty prawie skompletowane.
W końcu nauczyłam się lepić pierogi - pół zamrażarki zajęte przez nie, ale mam ogromną satysfakcję :)
W związku z przymusowym pobytem w domu narobiłam także świątecznych dekoracji, którymi planuję Najbliższych obdarować na Święta.
Poniżej kilka zdjęć :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz