środa, 13 czerwca 2012

W pewien weekend kwietniowy...

Przyjemne z porzytecznym... Spa dla duszy... Warsztaty asertywności na Wyspie Sobieszewskiej, w przerwach zaś ukochane przez mnie spacery brzegiem morza. 






2 komentarze:

  1. piękne widoki!!zazdraszczam straszliwie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Warsztaty asertywności! Brawo! Super sprawa, prawda?

    OdpowiedzUsuń